- autor: bananzks15, 2014-12-18 15:46
-
Kolejki 6 i 7 Ligi Lektorskiej rozegraliśmy 13.12.14r. w Zespole Szkół Gospodarczych w Rzeszowie. Można powiedzieć, że 13-sty przyniósł nam pecha, gdyż w drugim meczu nasza drużyna po pewnym prowadzeniu 2:0 nie potrafiła dotrzymać wyniku do końca w efekcie czego przegrała 3:4. Skoro już jesteśmy przy meczu z Nockową to zaczniemy od tego wydarzenia w rozwinięciu newsa:
I Mecz LSO Biała – Nockowa 3:4
Spotkanie 2 godnych siebie rywali, jak mecz pokazał żadna z drużyn nie odpuszczała w meczu. Pierwsi do ofensywy ruszyli nasi zawodnicy co zaowocowało 2 bramkami Kamila Puca, który po podaniach Piotrka Niedźwieckiego oraz Konrada Banasia umieszczał piłki w siatce. Następnie wymiana ciosów ze strony obu drużyn przynosiła niekiedy 100% sytuacje, jednak na daremnie. W końcówce I połowy po mocnym zagraniu z rzutu rożnego piłka odbita przez naszego zawodnika Konrada Banasia trafia do bramki. Do przerwy 2:1.
W drugiej części meczu kolejna wymiana ciosów tym razem po błędzie Kamila Puca rywale zdołali wyrównać stan spotkania, kiedy to rozgrywali rzut wolny do zawodnika znajdującego się w polu karnym, któremu nie pozostało nic jak dokończyć dzieła. Gra toczyła się dalej, na boisku trwała walka Nockowa znów zaatakowała i wyszła na prowadzenie. Następnie po akcji ofensywnej LSO Białej po klepce Konrad Banaś - Kamil Puc ten drugi zdobywa hat tricka i wyrównuje stan meczu. W końcówce spotkania LSO Biała miała szansę na wyjście na prowadzenie w niemalże identycznej sytuacji po klepce "Banana" z "Pucykiem", jednak Kamil nie trafił do bramki, a na dodatek został ukarany czerwoną kartką za niesportowe zachowanie. LSO Biała musiała kończyć mecz 1 zawodnika mniej niż rywal. Po błędzie Pawła Buczyńskiego Nockowa minute przed końcem meczu wyszła na prowadzenie i tak już pozostało.
II Mecz LSO Biała – Budziwój 4:0
Mecz z Budziwojem był dość nieczystym spotkaniem, na przeciw siebie stanęły zespoły, gdzie niemal wszyscy grają po klubach. Obie drużyny walczyły, dużo fauli ze strony Budziwoja przynosiły rzuty wolne dla LSO Białej. Pierwszą bramkę dla naszej drużyny mocnym strzałem (angielka) popisał się Kamil Puc. Następnie proste błędy zawodników z Budziwoja wykorzystał Konrad Banaś dobijając z ostrego kąta strzał Kamila Puca, nieporozumienie między obrońcą, a bramkarzem wchodząc do pustej bramki z piłką. Na koniec popisując się ładnym strzałem w okienko z rzutu wolnego przypieczętowują zwycięstwo LSO Białej.
W obu meczach LSO Biała łącznie zdobyła 7 bramek i straciła 4. Szkoda meczu z Nockową, natomiast minusy z Budziwojem są takie, że pomimo wyniku nie był to również nasz dobry mecz.
Do końca 2014 roku LSO Biała będzie zajmowała 4 miejsce w Lidze Lektorskiej.